Przejdź do głównej zawartości

Atuty i dążenia

To, do czego zmierzamy, czym się chwalimy, zależy (zależało) w głównej mierze od tego, co słyszeliśmy w dzieciństwie. Oczywiście rozwój powinien być wielotorowy i jeśli nie przebiega w taki sposób i tylko od czasu do czasu następuje afirmacja dziecka, to szczególnie ten jeden moment przyjemny wyłapie dziecko i będzie na tym później bazowało jako dorosła osoba. Jeśli w takich okrojonych sytuacjach (lub dany fakt, czynność, została zaakceptowana) chłopczyk słyszał, jaki jest zdolny i potrafi konstruować samoloty, był chwalony za to, jego przyszłymi dążeniami będzie uzyskiwanie (i podświadomie przypominanie sobie) słodkich pochwał w życiu dorosłym. To będzie jego spełnianie się. Duża szansa, że będzie zajmował się konstruowaniem, majsterkowaniem, projektowaniem. Jeśli chłopiec lub dziewczynka słyszeli niewiele, ale słyszeli, iż są mądrzy, dobrze czytają, są inteligentni, ich celem będzie mądrość sama w sobie, dążenie do wiedzy, argumentacji opartej na wiedzy, logice. Rozum zostanie postawiony na piedestale. Jeśli dziewczynka przeważnie słyszała, jaka jest śliczna i jak pięknie się uśmiecha, jest zgrabna, to będzie promować swoją urodę i ten atut eksponować, dbać o urodę bardziej niż inne dziewczęta. Oczywiście są kwestie kulturowe, ewolucyjne, które promują urodę i nie ma cię oszukiwać, kobieta chce być urodziwa, aby móc wybierać ojca swojego potomstwa. Wraz z brakami jej szanse na wybór maleją. Ale są także inne atuty. Tę kwestię zostawiamy tutaj na uboczu. Problem może pojawić się na starość, gdy uroda przemija i kobieta, która nie była chwalona za wszystko kim jest, ale wyłącznie za swoją urodę, to może mieć duży problem psychiczny z przemijaniem. W skrajnych przypadkach widzimy próbę ratowania urody za wszelką cenę, poprzez operacje, które i tak bardziej szpecą niż poprawiają cokolwiek. Kompleksy zaś na punkcie urody mogą być powodowane kilkoma przyczynami. Chłopców to mniej dotyczy, ale także dotyczy. Dziewczynka zaś albo słyszała za mało na temat, jak jest śliczna, albo nie podbudowano u niej pewności na innych obszarach i zbyt mocno koncentruje się na urodzie. Przemijalność jej jest dla każdego oczywista i próba oswojenia lęku następuje poprzez "dotykanie" go jak najczęściej. Bo jakże inaczej? Możliwe są również - jako przyczyny - negatywne komentarze, na przykład rówieśników. Dzieci bywają okrutne. Dziecko nie podbudowane przez rodziców będzie wrażliwsze na szyderstwa, a dziecko, które również nie otrzymało tego co powinno, wykazuje się szyderstwem. Zazdrosne koleżanki mogą próbować wyśmiewać jakąś "składową" urody, aby deprecjonując kogoś innego, podbudować siebie. Negatywną rolę wobec osób, które czują się niepewne, mogą również spełniać mężczyźni. Paradoksalnie, z jednej strony chwaląc urodę kobiety sprawiają jej ogromną przyjemność i przywołują miłe wspomnienia czy poczucie pewności siebie. Z drugiej, pomijają inne atrybuty kobiety (a każda kobieta ma szereg zalet), co czyni je wrażliwszymi w innych obszarach. Należy więc doceniać całe spektrum zalet drugiej osoby, aby podpierać obie nogi. Trudniejsze jest to wobec osób, które mają braki. Wykazują się one brakiem wiary w słyszane słowa czy pochwały. Albo też, mają tendencję do podważania ich wobec osób bardziej bliskich, czyli takich wobec których nie ma wstydu powiedzieć coś przykrego.
Jeśli macie dzieci, starajcie się zwrócić uwagę na własne słowa, pochwały. To jak podlewanie sadzonki z której wyrośnie mocne drzewo.

Komentarze