Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą sennik

Sen świadomy

Śnią mi się różne rzeczy. Przyjemne, ekscytujące, niebezpieczne, erotyczne, straszne. Różnie. Najważniejsze jednak, że coś mi się co noc śni. I bardzo to lubię. Miałem jednak jeden niezwykły sen. Nie był w swej treści przyjemny. To było tak sugestywne, że pamiętam, iż sam we śnie uświadomiłem sobie, że jest to sen i chcę to przerwać, obudzić się. W śnie uświadomiłem sobie siebie, jako śniącego o samym sobie. Bardzo mocnym wysiłkiem postarałem się wybudzić i udało mi się to. Obudziłem się, nieprzyjemny sen został przerwany. Niesamowite uczucie. Podniosłem się na chwilę, po czym położyłem z powrotem i ponownie usnąłem. Sny były już potem "normalne".

Ludzkie sny

Wiarę w senniki, przypisujące im możliwość przepowiadania przyszłości - uznaję za kompletną bzdurę. Aczkolwiek sny odzwierciedlają nasze myśli, lęki, nadzieje, czy po prostu odtwarzają lub dowolnie (często bez żadnego celu i planu) modelują informacje jakie nasz mózg pozyskał. Są więc odbiciem przeszłości, a nie przyszłości, której nie ma i w której nie byliśmy. Ludzkie sny są jednak bardzo ciekawe. Oto, na jaki trafiłem na jednym z forum. Życzę przyjemnej lektury :-) "zacznijmy od tego, że jestem samotna kobietą w kwiecie wieku i niestety od dłuższego czasu nie uprawiam seksu ( oczywiście, że nie dlatego, że nie chce tylko dlatego, że niestety nie mam z kim). Przejdzmy więc może do rzeczy. śniło mi się, że mieszkałam na wsi i miałam męża- drwala. był umięśniony, przystojny, niczego mu nie brakowało. jako mężczyzna miał olbrzymi popęd seksua lny. jednak nie on mnie interesował. Jak łatwo się domyślić mieliśmy bardzo dużo w domu drewna i o nie właśnie się tutaj rozchodzi...