Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

Znów pociąg

Ludzie nie są bogaci, choć starają się dobrze wyglądać. Tym razem kobieta, około 40 lat. Z jednej strony na twarzy wyglądająca dużo młodziej. Z drugiej, jej dłonie raczej wskazywały na wiek 40 lub nawet nieco więcej. Ukryła je potem w rękawach bluzki, jakby się ich wstydząc. Często takie dłonie mają kobiety, które poświęcają dużo czasu swoim dzieciom. Trzeba często myć, prać, zmywać, a to wysusza skórę dłoni. Skóra jej szyi dawno utraciła elastyczność. Była piękną osobą. Do tego, pomimo widocznego upływu czasu, zmęczenia, seksowna. Włosy zafarbowane na blond, spod których przebijała czerń. Sięgały jej do piersi. Twarz miała smutną. Z biegiem lat brak uśmiechu przekształcił się w łukowaty kształt ust, kącikami ku dołowi. Brak tzw. kurzych łapek przy powiekach. Usta pociągnięte mglistym, ciemniejszym od naturalnej czerwieni, kolorem. Policzki pokryte lekką warstwą cielistego pudru i zaróżowione na kościach. Rzęsy w obu rzędach mocno zaznaczone czernią. Pod oczami "worki".

Feelings in sounds

Band "Cock Robin" and their song "When Your Heart Is Weak" What's the matter with the way we look? Surely it's not the end I've only mean to make my motions clear You worry too much if it's understood Should we be seen as friends? Seems like a real good beginning right here 'Cause when your heart is weak I'm gonna pick the lock on it My fingertips won't fail me No matter what you do The love you cannot see yet Is about to witness a dawning And you can twist and turn But you won't get loose Better forget getting rid of me I don't see how you can You put me off and I will hunt you down...again I'm mighty patient when I have to be You have given me that Still I look forward to the day you let me in I'm gonna prove myself worthy No more just hanging on Without a prayer of a chance I'm gonna come without warning When your defenses are down and you're in a desperate need Oh I bet you then, yo

Zazdrość

Z czego wynika zazdrość? Zazdrość wynika z niepewności siebie. Zazdrość to strach, że jest się gorszym od kogoś. Wynika także z porównywania się do innych. Porównywanie się do innych wynika głównie z niepewności siebie. Koło się zamyka. W miłości więc jest to strach przed utratą ukochanej osoby z powodu słabej oceny siebie. Skutek W dodatku ta niepewność siebie powoduje, iż osoba w zazdrości (zazdroszcząca) nie skupia się na tym, co sama może zrobić lepiej. Tylko koncentruje się na innych osobach, próbując różnymi emocjonalnymi środkami je zdeprecjonować. Jeśli ktoś ma cechy, co do których wypracowania nie ma woli zazdrośnik/zazdrośnica, to wówczas taka osoba będzie starać się kogoś innego sprowadzić do niższego poziomu. Zamiast popracować nad sobą i wejść wyżej. Ale nie może tego zrobić, bo jest niepewna siebie i nie wierzy, że może coś ze sobą zrobić. Będzie więc ciągnąć do dołu innych i uprzykrzać im życie. Czego zazdrości Zazdrość może być o różne spr

Zakompleksiona "była"

Z akompleksiona "była " - zapowiedź, trailer ;-) Tak pieszczotliwie, albowiem będzie tu nieco przekory. Nie bardzo miałem czas pisać, ale po miesiącu , chwilka się znalazła przed weekendem. Dawno zamknąłem pewne sprawy. W radości teraźniejszości i przyszłości, przeszłość blaknie i nie zajmuje emocji czy myśli. Ale najwidoczniej nie u pewnej kobiety. Miało miejsce pewne zdarzenie, które pokazało mi, że moja dawna "partnerka" (bo o partnerstwie nie mogło być mowy, patrząc z perspektywy czasu), ani na centymetr się nie zmieniła, nie dojrzała, nie dorosła, nie poszła do przodu. Wciąż te same, negatywne emocje i chęć "czynienia na złość". Po takim długim czasie. Szkodzi oczywiście tym samym najbardziej sobie, ale o tym również będzie. Proszę sobie poszukać u mnie na blogu wpis "Był taki związek". Dopełnię obrazu. Wówczas to w komentarzach uzewnętrzniła się moja była partnerka, o czym wiedziałem od początku. Próbowała "pacyfikować"

Feminizm

Do zaanonsowanego tematu wrócę. To jednak tekst, jaki przygotowałem dawno temu. Zadziwiająco pasuje do sprawy, jaka pojawi się niebawem. * Będzie o kobietach, niekoniecznie o feministkach czy deklarujących się jako feministki. Choć przyczyną rozmyślań był obrazek, jaki zobaczyłem. Feministka tłucząca spokojnie stojącego mężczyznę, oraz druga, która zrzuciła nakrycie głowy policjantowi. Polityka Jak piszę coś o bieżących sprawach politycznych, społecznych, to czyta to 10 razy więcej osób niż pozostałe teksty. Nie zależy mi na tym, ale czasem komentuję to, co widzę. Politycznie jest bowiem rozgrywana kwestia kobiet, feminizmu. I może kilka słów o tym. Feminizm Kiedyś feminizm był walką o równe prawa: w pracy, płacy, możliwości głosowania. Zdobycze socjalizmu, który był potrzebny w obliczu pazerności niektórych pracodawców. Chociaż przecież byli tacy, którzy rozumieli wartość człowieka i nie potrzebowali odgórnych przepisów, aby dobrze traktowa