Przejdź do głównej zawartości

Poradnik

Szukając prezentu dla podrastającego dziecka, zajrzałem w EMPiK-u na dział literatury popularno-naukowej dla młodzieży. Zobaczyłem ksiażkę "Już wiem jak sobie radzić". Wydawała się ciekawa. W środku porady jak rozpalić ognisko, jak zrobić coś z niczego, etc. Słowem, dla ciekawego umysłu coś dobrego. Dobrze jednak, że ją przekartkowałem. Znalazłem dalej bowiem artykuły z obrazkami o tym, które owoce i warzywa są afrodyzjakami, jak uprawiać seks w windzie, co to jest klub jednej mili (seks w toalecie w samolocie), jak podrywać kogoś na trybunach stadionu, jak uprawiać seks w łódce, jak nakręcić film erotyczny z nami w roli głównej, czy jak kochać się w samochodzie (pod nazwą "parkowanie równoległe"), gdzie urzekło mnie na końcu, przy obrazku kobiety dosiadającej mężczyzny napisane: "parkuj i jedź". No, faktycznie zaparkowała na nim i pojechała. Wcześniej zaś porady, aby wyłączyć radio (ale dlaczego? Przecież muzyka może sprzyjać?), czy nie zapomnieć zaciągnąć ręcznego. Idąc do kasy wziąłem z sobą ten poradnik. Aby zapytać obsługę, bo przecież ktoś nie zerkając do środka uważnie, mógł faktycznie kupić to dla dziecka. Powiedziano mi, że powinien on znajdować się w dziale "Poradniki" i może jakiś klient przełożył książkę. Całkiem możliwe. Jak i możliwe, że ktoś z pracowników pomylił się, bo książka faktycznie na pierwszy rzut oka wygląda jak dla dzieci czy młodzieży. W każdym bądź razie, jak nie wiecie co komuś kupić na prezent, to już macie pomysł ;-) 


          



        

           

            

             



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dorota Kwiatkowska-Rae

Obejrzałem film "Thais". Film o pokusach, chrześcijaństwie, ascezie, filozofii, pogaństwie i rozpuście. Po raz pierwszy zetknąłem się tam z aktorką, która - poza aktorstwem - tak hojnie prezentowała swoje wdzięki. Okazało się, że to Dorota Kwiatkowska-Rae i dawno temu wyjechała z Polski. Piękna, faktycznie. Chyba obok Marii Probosz, najwspanialsza dama aktu w polskim kinie. Obejrzałem jeszcze dwa filmy z jej udziałem: "Akwarele" oraz "Widziadło". "Thais", mimo ciekawej problematyki i wspaniałych aktorów, jednak nie ujął mnie mocniej. Motyw miłości i jej odmian (od apage po erotyczną) jest tak pulsujący, a nie został dobrze wykorzystany. Pokusa i zwycięstwo Natury nad myślą i ascezą mnicha oraz z kolei zwycięstwo wiary nad seksualnością Thais to motyw, który powinien odżyć w naprawdę dobrej produkcji. Książki - na motywach której powstał film - nie będziemy recenzować. Mógłbym równie dobrze pisać o całej filozofii czy pismach św.

Piękno

To chyba jedne z najpiękniejszych zdjęć, jakie widziałem. To prawdopodobnie Ukrainka. Wspaniałe zdjęcia, delikatne, z uczuciem i ciepłem. Wyjątkowej urody kobieta. Nawet moja baba nie była zazdrosna to takie dzieło sztuki.