Pani obsługująca... kącik prasowy (kiosk "Ruch-u" jakoś samo ciśnie się na usta), powiedziała, że nie lubi kumulacji w lotto, ponieważ jest wtedy za duży ruch. I dodała, że zazwyczaj tak wiele osób nie gra w lotka. Przytoczyła sytuację, która powtarza się często:
- Pani, a jaka kumulacja?
- Dwa miliony - odpowiada obsługa
- A, to za mało...
Polska to bogaty kraj, że ludzie gardzą dwoma milionami? Czy może ludzie jak już mają wydać 3 zł, to liczą na większy zysk przy takich samych szansach powodzenia "inwestycji"? Bądź, co bądź, to niezależnie od kumulacji szansa trafienia jest 1 do ok. 17 milionów...
- Pani, a jaka kumulacja?
- Dwa miliony - odpowiada obsługa
- A, to za mało...
Polska to bogaty kraj, że ludzie gardzą dwoma milionami? Czy może ludzie jak już mają wydać 3 zł, to liczą na większy zysk przy takich samych szansach powodzenia "inwestycji"? Bądź, co bądź, to niezależnie od kumulacji szansa trafienia jest 1 do ok. 17 milionów...
Komentarze
Prześlij komentarz