Przejdź do głównej zawartości

Adopcja

Niektóre pary decydują się na adopcję. Rozumiem, jeśli nie mogą mieć własnych dzieci. Choć w dzisiejszych czasach jest in vitro. Z adopcją bowiem wiąże się ryzyko pewnego rodzaju: nie będzie to takie dziecko, jakiego się spodziewamy. Każde zasługuje na miłość i jeśli takie będzie podejście, to w porządku. Kwestia jednak jest taka, iż nie wiemy często z jakiej matki dziecko pochodzi. Bywa, że jednorazowe przedawkowanie alkoholu (nie tylko regularne picie) może skończyć się dla dziecka upośledzeniem umysłowym lub pewnego rodzaju spowolnieniem. Nie da się tego dostrzec ani na początku, ani nawet często w pierwszych latach życia dziecka. Alkohol jednak może upośledzić płaty czołowe mózgu dziecka i będzie ono gorzej się uczyło, nie będzie potrafić wskazać priorytetów w swoim życiu, może mieć kłopoty z pamięcią. Słyszałem przywołany przez specjalistkę przypadek dorosłej już dziewczyny, która nie potrafiła wskazywać sobie danego dnia, co jest ważniejsze. Zapytana, jak więc wybiera zadania na dzień, odpowiedziała, że zaczyna od najłatwiejszych. Ponieważ ona - nie ze swej winy, ale z winy matki, która piła alkohol - nie potrafi tego zrobić. Może się okazać, że para weźmie do adopcji dziecko, które do końca życia będzie miało ze sobą problemy. Jeśli to możliwe, można postarać się dowiedzieć historii rodziców, choć to bywa kłopotliwe lub niemożliwe. 
Ponadto kobieta powinna się do ciąży. Czyli już na przynajmniej 3-4 miesiące przed zajściem powinna przyjmować kwas foliowy. Wiele ciąż jest nieplanowanych i rodzą się zupełnie zdrowe dzieci. Prawidłowa dieta odgrywa ważną rolę. Jeśli jednak możemy zaplanować i brać kwas foliowy, nie pomińmy tego. Jesteśmy odpowiedzialni za zdrowie nowego człowieka.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dorota Kwiatkowska-Rae

Obejrzałem film "Thais". Film o pokusach, chrześcijaństwie, ascezie, filozofii, pogaństwie i rozpuście. Po raz pierwszy zetknąłem się tam z aktorką, która - poza aktorstwem - tak hojnie prezentowała swoje wdzięki. Okazało się, że to Dorota Kwiatkowska-Rae i dawno temu wyjechała z Polski. Piękna, faktycznie. Chyba obok Marii Probosz, najwspanialsza dama aktu w polskim kinie. Obejrzałem jeszcze dwa filmy z jej udziałem: "Akwarele" oraz "Widziadło". "Thais", mimo ciekawej problematyki i wspaniałych aktorów, jednak nie ujął mnie mocniej. Motyw miłości i jej odmian (od apage po erotyczną) jest tak pulsujący, a nie został dobrze wykorzystany. Pokusa i zwycięstwo Natury nad myślą i ascezą mnicha oraz z kolei zwycięstwo wiary nad seksualnością Thais to motyw, który powinien odżyć w naprawdę dobrej produkcji. Książki - na motywach której powstał film - nie będziemy recenzować. Mógłbym równie dobrze pisać o całej filozofii czy pismach św.

Piękno

To chyba jedne z najpiękniejszych zdjęć, jakie widziałem. To prawdopodobnie Ukrainka. Wspaniałe zdjęcia, delikatne, z uczuciem i ciepłem. Wyjątkowej urody kobieta. Nawet moja baba nie była zazdrosna to takie dzieło sztuki.