Oto pod linkiem można zobaczyć, jak Prezydent Ignacy Mościcki oraz Hermann Goering polują w Białowieży. Pozwalano na zabijanie pięknych zwierząt w wielkich ilościach. Dziś walczymy o to, aby utrzymać gatunek Rysia przy życiu. Szlag człowieka może trafić, choć było to dawno. Czy nie jest tak, że jak komuś z taką łatwością przychodzi zabijanie zwierząt, to do zabicia człowieka - w pewnych sprzyjających okolicznościach i warunkach - jest niewielki krok? Ten faszystowski bydlak jest chyba tego przykładem.
Sukinsyny
Komentarze
Prześlij komentarz