Serbska muzyka jest piękna. Nie dziwne, żeśmy kamraty. Poznałem kiedyś Serba, mieszkającego w Stanach. Poznałem go w Rumunii, w mieście urodzenia Vlada Tepesa. Nota bene Serb wkręcił mnie na Myspace, przez co potem omal się nie ożeniłem. Jak to miasto Drakuli może człowieka sprowadzić na inną drogę. W każdym bądź razie zamiast wyjazdu do Brazylii może wybiorę się na Bałkany? Brazylię chwilowo odłożyłem, ponieważ koleżanka po rozwodzie właśnie się przeprowadzała i musiałbym się tułać po hostelach. Co tam! Da się połączyć i Brazylię i Bałkany! I ten naród i tamten to pełnia życia! Brazylijczyków jakich poznałem, to mogę śmiało stwierdzić, że to ludzie, co kochają życie! Jak Serbowie!
Teledysk również wspaniały.
I coś na drugą nóżkę, aby poskakała:
I na koniec polski akcent! To jak, jedzie ktoś ze mną na Bałkany? Bawić się, tańczyć, pić śliwowicę!
Komentarze
Prześlij komentarz