Zdecydowanie bardziej wolę spotykać się z kobietami przed 30-tką. Faktycznie coś w tym jest, że jeśli kobieta po 30-tce jest sama, to...
Aczkolwiek te zajęte 30-tki i wyżej, są bardzo w porządku.
Aczkolwiek te zajęte 30-tki i wyżej, są bardzo w porządku.
Jak to mówią, te po 30-tce to once bitten, twice shy.
A ja tam wolę bezproblemowość. Upraszczanie sobie życia, a nie komplikowanie.
Komentarze
Prześlij komentarz