Przejdź do głównej zawartości

Mamusie i kochanki

Jedne zajmują się dziećmi (wyjaśnię poniżej, bo samo zajmowanie się dziećmi jest chwalebne), inne zwierzętami. Odsuwając mężczyznę na bok. Spotykam już taką trzecią kobietę. Na szczęście nie dotyczy to mnie. Dotyczyło mnie tylko raz, kiedyś. Teraz wobec takich przypadków jestem tylko obserwatorem. Facet zostaje odsunięty na bok i jego pukanie w plecy kobiety nic nie pomaga. Więc coraz więcej czasu spędza poza domem, albo na łączach z kolegami, koleżankami. W coś się angażuje, wymyśla jakieś hobby. Ale nie ma to nic wspólnego z robieniem czegoś wspólnego ze swoją kobietą. Dlatego, iż ona go nie potrzebuje. Będzie go potrzebować, jak jego już nie będzie. Dzieci to najwspanialszy skarb. Ale trzeba je wychowywać wspólnie. To kolejna ogromna sprawa, która powinna łączyć mężczyznę i kobietę. Rozmawiać, nie krytykować lub odsuwać kogoś od czegoś. Inne przelewają swoje uczucia i emocje na zwierzęta. Czy to pies, czy to kot, jest podobnie. Więcej dotyku, ciepła, troski, mają dla zwierzęcia, niż dla mężczyzny. Związek się wychładza. On wówczas odchodzi gdzieś indziej, gdzie to ciepło dostanie. Mowa nie o tym, aby nie opiekować się zwierzętami, ale aby robić coś wspólnie i dawać również sobie pozytywne emocje, ciepło, ukojenie, bliskość fizyczną. Jeśli kobieta przelewa wszystko na kota, psa, to mężczyzna czuje się niepotrzebny. Ona go już nie potrzebuje. Będzie go potrzebować jak jego już nie będzie. Może wkrótce, może za kilka lata. Może wtedy, gdy zobaczy go z inną. Szczęśliwego, uśmiechniętego, przytulającego z czułością inną kobietę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dorota Kwiatkowska-Rae

Obejrzałem film "Thais". Film o pokusach, chrześcijaństwie, ascezie, filozofii, pogaństwie i rozpuście. Po raz pierwszy zetknąłem się tam z aktorką, która - poza aktorstwem - tak hojnie prezentowała swoje wdzięki. Okazało się, że to Dorota Kwiatkowska-Rae i dawno temu wyjechała z Polski. Piękna, faktycznie. Chyba obok Marii Probosz, najwspanialsza dama aktu w polskim kinie. Obejrzałem jeszcze dwa filmy z jej udziałem: "Akwarele" oraz "Widziadło". "Thais", mimo ciekawej problematyki i wspaniałych aktorów, jednak nie ujął mnie mocniej. Motyw miłości i jej odmian (od apage po erotyczną) jest tak pulsujący, a nie został dobrze wykorzystany. Pokusa i zwycięstwo Natury nad myślą i ascezą mnicha oraz z kolei zwycięstwo wiary nad seksualnością Thais to motyw, który powinien odżyć w naprawdę dobrej produkcji. Książki - na motywach której powstał film - nie będziemy recenzować. Mógłbym równie dobrze pisać o całej filozofii czy pismach św.

Piękno

To chyba jedne z najpiękniejszych zdjęć, jakie widziałem. To prawdopodobnie Ukrainka. Wspaniałe zdjęcia, delikatne, z uczuciem i ciepłem. Wyjątkowej urody kobieta. Nawet moja baba nie była zazdrosna to takie dzieło sztuki.