Ernest Hemingway mówił, że koty mają emocjonalną szczerość. Ludzie z różnych powodów ukrywają swoje uczucia, a koty zawsze otwarcie pokazują, co czują.
Czyż nie jest tak? Czasem ze wstydu, czasem z chęci nie pokazania swej słabości, czy nie urażenia kogoś. Lub ze strachu. Gdy nie zostaliśmy tego nauczeni, albo mamy traumatyczne i bolesne przeżycia, które blokują w nas pokazanie, wyzwolenie uczuć. Zwierzęta zazwyczaj tak nie komplikują spraw. Choć i one mają psychikę i bywa, że zwierzę mocno skrzywdzone boi się, ucieka, jest agresywne lub nie potrafi zapanować nad oddawaniem moczu. Wszyscy jesteśmy wrażliwi. I wszyscy powinniśmy dbać o czułość i wyrażanie emocji. Nie tylko koty.
Komentarze
Prześlij komentarz