Czołowi w zarobkach "tuberzy" zarabiają rocznie po 3-4 miliony dolarów rocznie. Co ważne, nie są to kanały naukowe, poważne. Zastanawiające, kto ogląda takie marne kanały. Kto? Dzieci! Liczy się ilość odsłon reklamy. Wprawdzie zyski się zmniejszą po wprowadzeniu płatnych transmisji pozbawionych reklam, ale wciąż będą wysokie. No i mam pewien pomysł...
Tymczasem byłem świadkiem rozmowy w jednym z biur operatora sieci komórkowych. Dziecko pewnej kobiety samo domawia dodatkowe transfery internetu. Sieć nic nie może z ty zrobić (no, polemizowałbym), ponieważ telefon zarejestrowany jest na dorosłą osobę i operator nie wie, czy żądanie nie jest wysyłane przez dorosłą osobę, czy przez dziecko. Nie może odmówić dorosłej osobie. Koniec końców chyba przyjęto dyspozycję Pani, choć tak do końca nie jestem pewien. Padły bowiem słowa o tym, aby porozmawiać z dzieckiem, by tego nie robiło na przyszłość. Dzieci uzależnione - zysk zapewniony! ;-) Ale kto daje dziecku telefon z kartą na abonament?
Komentarze
Prześlij komentarz