Jak napisać książkę? Jak to mawiał mój ojciec, za swoim wykładowcą: dupą. Książkę trzeba wysiedzieć przy komputerze (kiedyś przy maszynie). Wszystko nakładem określonego czasu. Proste. Konkretniejsze dane podał mi mój przyjaciel. "Należy stworzyć treść na 10 arkuszy, każdy po 40 tysięcy znaków ze spacjami, czyli około 400 tysięcy znaków ze spacjami. Przyjmując 1800 znaków ze spacjami na stronę, wychodzi jakieś 220 stron Twojej książki. Jeżeli przez trzy miesiące będziesz zbierać materiał, a potem już tylko pisać 2 strony dziennie, to za mniej więcej osiem miesięcy będziesz autorem książki." Tematykę zostawiam czytelnikom/przyszłym autorom książki.
Ja zostanę przy pisaniu scenariuszy. Myślenie obrazami, planem filmowym. Opowieść słowem zostawiam tym, którzy potrafią to znacznie lepiej.
Jeśli ktoś ma do opowiedzenia ciekawą lub osobistą historię, w której odnajdą się i inni, zachęcam. Nie ma co liczyć na pieniądze, to nie dawne czasy. Ale na satysfakcję, rozwój. Nawet, jeśli pisać stronę dziennie, to przecież zamiast oglądać czy słuchać czegoś z internetu, można usiąść i regularnie przeznaczyć godzinę każdego dnia na powolne budowanie. Piramidy też nie zbudowano w miesiąc. A stoją do tej pory.
Ja zostanę przy pisaniu scenariuszy. Myślenie obrazami, planem filmowym. Opowieść słowem zostawiam tym, którzy potrafią to znacznie lepiej.
Jeśli ktoś ma do opowiedzenia ciekawą lub osobistą historię, w której odnajdą się i inni, zachęcam. Nie ma co liczyć na pieniądze, to nie dawne czasy. Ale na satysfakcję, rozwój. Nawet, jeśli pisać stronę dziennie, to przecież zamiast oglądać czy słuchać czegoś z internetu, można usiąść i regularnie przeznaczyć godzinę każdego dnia na powolne budowanie. Piramidy też nie zbudowano w miesiąc. A stoją do tej pory.
Komentarze
Prześlij komentarz