Przejdź do głównej zawartości

Mazowsze

Piosenki ludowe, tradycyjne, w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca "Mazowsze" są wspaniałym źródłem wiedzy o przeszłości, a dokładniej, o tym co najbardziej pociągało młodych: o miłości. Ogromne napięcie seksualne, instynkt, tradycje rodzinne, normy społeczne, które nie pozwalały na skonsumowanie związku przed ślubem. Naturalny wabik do tego, aby ślub się dokonał. A, że nie było antykoncepcji, to i od razu dzieci były. Związek był utwierdzony więc od początku już podwójnie. Ileż uroku mają te pieśni, kiedy młoda dziewczyna wyrywa się do kawalera, a jego aż skręca i czyni wszystko, by dziewczę wywabić z domu i zbałamucić. W takich pieśniach przekomarzają się często doświadczenie starszego pokolenia i nazbyt nieco fałszywa ostrożność (zapomniał wół jak cielęciem był) i młodość świeżynek, które to swoją prawdę mają i swoją rację. Trochę swoboda obyczajowa zabrała tamtego uroku, tęsknych spojrzeń do momentu spotkania, a jeszcze bardziej do zespolenia.
Pieśni "Cyraneczka", "Cyt, cyt", "Laura i Filon", "To i hola", Wyszłabym za dziada", "Co ja myślę", "Dwa serduszka".
No i sam urok "Mazowsza" to aż serce się raduje. Przepiękne dziewczęta, urok sielski, stroje wspaniałe, buzie podkreślone czerwienią i czernią, głosy anielskie. U Rosjan Bieriozka, a u nas Mazowsze! Hej!
Kto by chciał zobaczyć na żywo, to 7 marca 2016 roku będzie w Bydgoszczy występ solistów, chóru i baletu "Mazowsza" w Operze Nova. 


**

Wyszłabym za dziada

Już mi się do prawdy panieństwo sprzykrzyło
Wyszłabym za dziada żeby się trafiło

Łoj córuś, łoj córuś, nie wychodź za dziada
Ni na dzień, ni na noc łon ci się nie nada

Matulu, dajże mi Jasieńka mojego
Kocha mnie, młody jest i ja kocham jego
Jeść mu ugotuję, buzię ucałuję,
Pościelę łóżeczko jak pieścidełeczko

Myślisz ty córusiu, że za chłopem dobrze
Za chłopem trza robić, aż się skóra podrze

Matulu, matulu, co wy to gadacie
Wyśta chłopa mieli, całą skórę macie


**

Co ja myślę

Co ja myślę to i powiem
I nie zaprę się tego
Oj chłopaki są filuty
I nam też niczego

Ile liter napisane
Na białym papierze
Tyle złości, fałszywości
W każdym kawalerze

Bo w mężczyźnie tyle prawdy
Ile w koszu wody
Żal dziewczyny, żal młodości
I żal jej urody

Usiadł sobie ptak na dębie
I tak sobie nuci
Nie wierz chłopcu, chłopcu nie wierz
Bo on bałamuci

Nie uważaj, moje dziewczę
Chociaż w piekle parzy
Kochaj, kochaj młodych chłopców
Kiedy ci się zdarzy




**

Cyraneczka


(M): Cyraneczka nie ptak, dziewczyna nie ludzie

(K) Po co dogaduje?
Przecie mnie miłuje

(K) Łoj nie, nie śpiwaj tak, bo śpiwasz na łopak
Serce mi truje, choć mnie miłuje
Niedobry jest ten mój chłopak
Serce mi truje, choć mnie miłuje
Niedobry jest ten chłopak

(M) Cyraneczka nie ptak, dziewczyna nie ludzie

(K) A mrygnę na niego, zaroz za mną pódzie

Odprowadzi mnie on do samego domu
Mocno przytuli, powie matuli,
Że mnie nie odda nikomu
Mocno przytuli, powie matuli,
Że nie da mnie nikomu   




**

Cyt, cyt

Nocka szumiała nocka wołała
Ciepła nocka go z domu wygnała
Otwórz dziewczę drzwi matka ojciec śpi
Ojciec matka śpi otwórz dziewczę mi

Cyt, cyt skrzypią drzwi Jasiu nie otworzę ci
Cyt, cyt ojciec śpi obudzi się bandzie zły
Cyt, cyt szczekną psi będą plotki w całej wsi
Jasiu nie zwlekaj ojciec idzie uciekaj

A z rana z rana, pięknie ubrana
Stoi w okienku jak malowana
Stoi w okienku jak w doniczce kwiat
Oczy pełne łez zamknął jej się świat

Cyt, cyt oj jak źle przyjdź Jasienku weźże mnie
Cyt, cyt weźże mnie bez kochania bardzo źle
Cyt, cyt nie bądź zły Jasiu już otworzę ci
Chociaż skrzypią drzwi i szczekają we wsi psy

Hej ha wezmę cie ojcu matce skłonię się
Hej ha dziewczyno będziesz moją jedyną
Hej ha niewiele będzie we wsi wesele
Hej ha wesele za trzy cztery niedziele

Hej ha niewiele będzie we wsi wesele
Hej ha wesele za trzy cztery niedziele
Hej ha raz dwa trzy będzie rejwach w całej wsi
Hej ha od ucha weselisko u ha ha 
 


**

To i hola

Jadu goście jadu
Kiele mego sadu
Do mnie nie zajadu
Bo ni mom posagu

To i hola hola la
To i hola hola la
To i hola hola la
To i hola hola la

Choć ni mom posagu
Ani swego dumu
Jesce me matula
Nie da lada kumu

Poziedają ludzie
Ze ja malowana
A ja u matuli
Ładnie wychowana

Zeby nie dziewcyna
Nie ożeniłby sie
Modre oczy miała
Spodobała mu sie

Modre ocy mamy
Na sie spoglądamy
Cuz komu do tygo
Ze my sie kochamy

W najładniejszym żytku
Kąkol sie urodzi
Panieńskiej urodzie
Nic nie zaszkodzi

Panieńska uroda
Jak ta bystra woda
Przepłynie przeminie
Czy ci lat nie szkoda

W zielonym gaiku
Kacka zjadła węza
Zjadajta me chłopcy
Póki ni mom męza  



**

Dwa serduszka

Dwa serduszka cztery oczy łojojoj
Co płakały we dnie w nocy łojojoj
Czarne oczka co płaczecie, że się spotkać nie możecie
Że się spotkać nie możecie, łojojoj

Mnie matula zakazała łojojoj
Żebym chłopca nie kochała łojojoj
Starzy o miłości mają, młodym kochać zabraniają
Młodym kochać zabraniają łojojoj

Kiedy chłopiec Boże miły łojojoj
I któż by miał tyle siły łojojoj
Kamienne by serce było, żeby chłopca nie lubiło
Żeby chłopca nie lubiło łojojoj

Mnie matula zakazała łojojoj
Żebym chłopca nie kochała łojojoj
A ja chłopca hac! za szyję, będę kochać póki żyję
Będę kochać póki żyję łojojoj    



 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dorota Kwiatkowska-Rae

Obejrzałem film "Thais". Film o pokusach, chrześcijaństwie, ascezie, filozofii, pogaństwie i rozpuście. Po raz pierwszy zetknąłem się tam z aktorką, która - poza aktorstwem - tak hojnie prezentowała swoje wdzięki. Okazało się, że to Dorota Kwiatkowska-Rae i dawno temu wyjechała z Polski. Piękna, faktycznie. Chyba obok Marii Probosz, najwspanialsza dama aktu w polskim kinie. Obejrzałem jeszcze dwa filmy z jej udziałem: "Akwarele" oraz "Widziadło". "Thais", mimo ciekawej problematyki i wspaniałych aktorów, jednak nie ujął mnie mocniej. Motyw miłości i jej odmian (od apage po erotyczną) jest tak pulsujący, a nie został dobrze wykorzystany. Pokusa i zwycięstwo Natury nad myślą i ascezą mnicha oraz z kolei zwycięstwo wiary nad seksualnością Thais to motyw, który powinien odżyć w naprawdę dobrej produkcji. Książki - na motywach której powstał film - nie będziemy recenzować. Mógłbym równie dobrze pisać o całej filozofii czy pismach św.

Piękno

To chyba jedne z najpiękniejszych zdjęć, jakie widziałem. To prawdopodobnie Ukrainka. Wspaniałe zdjęcia, delikatne, z uczuciem i ciepłem. Wyjątkowej urody kobieta. Nawet moja baba nie była zazdrosna to takie dzieło sztuki.