Bardzo lubię niektóre musicale. Owszem, w młodej chłopięcości oglądałem te z Astairem czy Kellym, ale jednymi z moich ulubionych to powstałem w latach 70-tych. Bobbe'a Fossa "Kabaret" o głęboko dojmującym przesłaniu, bardziej indywidualistyczny "All that jazz". No i te z ruchu hippisowskiego, jak "Hair", ale przede wszystkim "Jesus Christ Superstar".
Z najnowszych, "Chicago" w nurcie Fossa warte uwagi. Może nie jest ich za wiele, ale te są potężnymi kamieniami w rzece sztuki. Wrócę jednak do "JCS". Wspaniały musical, świetny pod względem kompozycji, tekstów (no, dla każdego człowieka wartości z Ewangelii powinni mieć wartość, ponieważ są uniwersalne pod wieloma względami i dawno głoszone w starożytnej Grecji), a także wykonania, aktorstwa. Świetnie się tego słucha jako samej ścieżki dźwiękowej. Musical zawiera wszystko to, co film fabularny. Ale bogatszy jest o wiele innych czynników, co sprawia, że dobry musical jest prawdziwym dziełem sztuki i ogromnym wysiłkiem wielu ludzi. W musicalu trzeba być dobrym aktorem, tancerzem, piosenkarzem. Musi być odpowiednia choreografia, odpowiednia muzyka, rytm filmu.
Są ludzie, którzy nie cierpią tego gatunku. Wolność wyboru. Dla mnie te kilka ww wymienionych to zestaw obowiązkowy dla każdego kinomana.
Z najnowszych, "Chicago" w nurcie Fossa warte uwagi. Może nie jest ich za wiele, ale te są potężnymi kamieniami w rzece sztuki. Wrócę jednak do "JCS". Wspaniały musical, świetny pod względem kompozycji, tekstów (no, dla każdego człowieka wartości z Ewangelii powinni mieć wartość, ponieważ są uniwersalne pod wieloma względami i dawno głoszone w starożytnej Grecji), a także wykonania, aktorstwa. Świetnie się tego słucha jako samej ścieżki dźwiękowej. Musical zawiera wszystko to, co film fabularny. Ale bogatszy jest o wiele innych czynników, co sprawia, że dobry musical jest prawdziwym dziełem sztuki i ogromnym wysiłkiem wielu ludzi. W musicalu trzeba być dobrym aktorem, tancerzem, piosenkarzem. Musi być odpowiednia choreografia, odpowiednia muzyka, rytm filmu.
Są ludzie, którzy nie cierpią tego gatunku. Wolność wyboru. Dla mnie te kilka ww wymienionych to zestaw obowiązkowy dla każdego kinomana.
Komentarze
Prześlij komentarz