Muzyka, słynny Andrzej Kurylewicz. Słowa, może nawet bardziej słynna i utalentowana Wanda Warska. Która i to wyśpiewała. Czyli autoironicznie o kobietach ;-)
Zabierz moje sukienki
Zabierz z szafy wełenki
Zabierz, zabierz korale, szale
Zabierz pamiętnik
Zabierz moje pomadki
Zabierz wszystko z szufladki
Zabierz moje buciki
Zabierz moje kolczyki
Zabierz moje pończochy
Zabierz chusteczkę w grochy
Zabierz krzesło i stolik
Zabierz cały pokoik
Zabierz torebkę czarną
Święty obrazek z Panną
Zabierz złoty łańcuszek
Zabierz biały kożuszek
Tylko mi nie zabieraj
Siebie mi nie zabieraj
Słońca mi nie zabieraj
A tak, co chcesz...
Zabierz, zabierz tę lampę
Zabierz, zabierz tę szafę
Zabierz, zabierz kanapę
Zostaw, zostaw kanapę
Zostaw, zostaw kanapę
Zostaw, zostaw kanapę
Zostaw, zostaw kanapę
Zostań - zostaw kanapę
Ale jak już masz na tej kanapie siedzieć, to:
Przynieś nowe sukienki
Przynieś najnowsze wełenki
Przynieś, przynieś korale, szale
A ja napiszę pamiętnik
Przynieś nowe pomadki
Włóż coś do tej szufladki
Kup mi nowe buciki
Kup mi złote kolczyki
Kup mi złote kolczyki
Kup mi złote kolczyki
Tylko pamiętaj, żeby miały
Bardzo duże brylanciki
Daj na na na da da daj na...
Kup mi złote kolczyki
Kup mi złote kolczyki
Kup mi złote kolczyki
Tylko pamiętaj, żeby miały
Bardzo, bardzo duże brylanciki
Komentarze
Prześlij komentarz