Szanowni Czytelnicy. Zanim przygotuję tekst, oczywiście
ubarwię muzyką, wspaniałą. Z adekwatnym tekstem, a jakże.
Na początek Zespół Reprezentacyjny, w składzie którego byli
(i są) dwaj dziennikarze: Filip Łobodziński i Jarosław Gugała. Oto "Kurwo
podła ty". Niżej zaś zespół Kury i jego "Chryzantemy złociste".
Właściwie to jedyny przekaz, jaki miałbym bezpośrednio wobec takiej osoby. Np. "Zdradziłaś kurwo mnie, pistolet sobie kupię. Ale nie zastrzelę się, bo kurwa mam cię głęboko w dupie" ;-) Być
może ktoś z Was spotkał na swej drodze taką osobę, wobec której adekwatne są
takie słowa. A my? Co z tym mamy robić? Pośmiać się i do przodu!
Komentarze
Prześlij komentarz