Spójrzcie na mnie. Jestem najgroźniejszy. Rozszarpię was. Podgryzę wam palce u nóg, gdy będziecie spali i podrapię dłonie waszych matek. Osikam sandały waszych bliskich i poobgryzam wam meble. Na koniec zakopię was w kuwecie. No, może nie całych, ale na pewno postaram się zasypać żwirkiem tyle, ile się da. Już widzę, jak drżycie ze strachu. Zgadłem?
Komentarze
Prześlij komentarz