Człowiek bywa człowiekowi wilkiem. Nienawiść ludzka wylewa się z rozmaitych przyczyn: albo z zazdrości, albo z zawiści, ale także po to, aby przykryć własne grzeszki. Taka zasłona dymna. Nic nowego i to wcale nie dziwi. Nie przeszkadza to cieszyć się światem i życiem. Jednak należy reagować od razu i z całą stanowczością. Ktoś nie umie kulturalnie komunikować? Niech poczuje, że nie warto było zachować się w taki sposób. Stanowczo i adekwatnie. Ba, więcej! Należy wyciągnąć większy kaliber niż ten, którym zostaliśmy zaatakowani, obrzuceni czy dotknięci. I nie przejmować się. Niech ktoś poczuje, że posługiwanie się nienawiścią przyniesie szkodę przede wszystkim tej osobie. Do przodu. Najlepszą obroną jest atak. Taki atak pozwoli również na zwiększenie obszaru własnego działania. I o to chodzi. Żadnej litości. Jak się komuś nie podoba, to są do tego sądy. Jeśli wystarczy komuś odwagi. Spalić do gołej ziemi. Bez powrotów, bez sentymentów.
Komentarze
Prześlij komentarz