Lubię szkolić ludzi. To jednak fantastycznie uczucie dzielić się swoją wiedzą. Widzieć wpatrzone twarze, zaciekawienie. To łechta nieco ego, że jest się docenianym za swoją wiedzę. No i jest coś fajnego w tym uczuciu, że jest się dla ludzi autorytetem. Jeśli proszą o kontakt poza szkoleniem, to jest to coś naprawdę fajnego. Moja wiedza i dociekliwość procentują. A mówili ludzie niewiedzy, że filozofia do niczego mi się nie przyda ;-) Nie tylko, że dzięki niej osiągnąłem bardzo wiele i radzę sobie w życiu, to jeszcze teraz wykorzystuję ją dla handlu, polityki, relacji międzyludzkich. Słowem: mądrość starożytnych w służbie narodu ;-) Zdobywanie nowych znajomości, mądrość i solidność wiedzy.
Komentarze
Prześlij komentarz