Inny pracodawca się o mnie stara. I jak mój szef coś wyczuł, wezwał mnie na rozmowę. Nie tylko zaoferował podwyżkę. Ale także otworzył mi drzwi do tego, co mnie pasjonuje i na razie jest uśpione od 6 lat - na filmowanie. Będę mógł powrócić do tego, co lubię. Czy zostanę, czy pójdę do innej firm, gdzie dostanę podwyżkę jeszcze większą? Okaże się. Jestem cennym pracownikiem. I cieszy mnie to niezmiernie.
Komentarze
Prześlij komentarz