Jest tu bardzo miły kotek. Czarny, z białymi skarpetkami i krawatem. Długo uciekał, chował się po krzakach. Aż w końcu odważył się. Podszedł, nie bał się i był niesamowicie spragniony głaskania, pieszczot. Jak to każde stworzenie potrzebuje. Czy to pies, kot, krowa nawet, świnia. Wszyscy potrzebują ciepła, bliskości. A człowiek?... Usycha bez pieszczot, przytulania, ciepła drugiego człowieka. To buduje więź. Zbliża.
Komentarze
Prześlij komentarz