Historie prawdziwe *
**
Joanna. Szczupła i wysoka blondynka o delikatnym głosie i gustownej urodzie. Wykształcona i konsekwentnie realizująca się zawodowo. Piotr, jej partner, a potem mąż (były już), z profesji wolnej. Zauroczył ją. Zamieszkali razem. Na początku wszystko było pięknie. On dość szybko postarał się, aby się zaręczyli. Ze ślubem również nie zwlekał. I o ile są żarty o kobietach zmieniających się po ślubie, tutaj nastąpiła sytuacja odwrotna. Po ślubie nastąpiła przemiana. Albo raczej, powrót do tego, kim on był. I zaczęło się. Joanna - mimo swych walorów - to bardzo skromna kobieta. Nie dawała żadnych podstaw do takich zachowań męża. Zaczął być obsesyjnie zazdrosny. Z powodu wyjazdów służbowych Joanny zaczął chorować. Przed każdym wyjazdem był chory i w czasie jej nieobecności również. Po jej przyjeździe karał ją przez początkowy okres ciszą. Później zaczął dobierać jej ubrania na wyjazdy służbowej. Przestała jeździć w spódnicach. Nawet tych długich. W grę wchodziły tylko spodnie. Bluzka nie mogła mieć jakiegokolwiek dekoltu. Nie mógł z nią jeździć na wyjazdy zagraniczne, więc stale się obawiał o jej zdrady. Patrząc na Joannę, nie sposób widzieć prowokacyjne zachowanie. Kobieta prowadzące się normalnie. Stopniowo coraz bardziej wpływał na jej życie. Jako, że go kochała, nie chciała spięć i poddawała się powoli, licząc na spokój i na rozwój pozytywny związku. Oprócz wyjazdów, Piotr zaczął wpływać na jej kontakty ze znajomymi. Jej czas został ograniczony do pracy i domu.
**
Joanna. Szczupła i wysoka blondynka o delikatnym głosie i gustownej urodzie. Wykształcona i konsekwentnie realizująca się zawodowo. Piotr, jej partner, a potem mąż (były już), z profesji wolnej. Zauroczył ją. Zamieszkali razem. Na początku wszystko było pięknie. On dość szybko postarał się, aby się zaręczyli. Ze ślubem również nie zwlekał. I o ile są żarty o kobietach zmieniających się po ślubie, tutaj nastąpiła sytuacja odwrotna. Po ślubie nastąpiła przemiana. Albo raczej, powrót do tego, kim on był. I zaczęło się. Joanna - mimo swych walorów - to bardzo skromna kobieta. Nie dawała żadnych podstaw do takich zachowań męża. Zaczął być obsesyjnie zazdrosny. Z powodu wyjazdów służbowych Joanny zaczął chorować. Przed każdym wyjazdem był chory i w czasie jej nieobecności również. Po jej przyjeździe karał ją przez początkowy okres ciszą. Później zaczął dobierać jej ubrania na wyjazdy służbowej. Przestała jeździć w spódnicach. Nawet tych długich. W grę wchodziły tylko spodnie. Bluzka nie mogła mieć jakiegokolwiek dekoltu. Nie mógł z nią jeździć na wyjazdy zagraniczne, więc stale się obawiał o jej zdrady. Patrząc na Joannę, nie sposób widzieć prowokacyjne zachowanie. Kobieta prowadzące się normalnie. Stopniowo coraz bardziej wpływał na jej życie. Jako, że go kochała, nie chciała spięć i poddawała się powoli, licząc na spokój i na rozwój pozytywny związku. Oprócz wyjazdów, Piotr zaczął wpływać na jej kontakty ze znajomymi. Jej czas został ograniczony do pracy i domu.
**
Daria. Szczerze, to nie grzeszyła urodą, ze względu także na pewne defekty. Nie miało to oczywiście znaczenia dla zdobywania przez nią wykształcenia, czerpania radości z kontaktów towarzyskich. Ale bardzo też ograniczało wybór partnera. Osobiście, to wiele lat temu nawet usiłowała umówić się ze mną, ale grzecznie odmówiłem. Potrafiła wejść oknem, jak wyrzucono ją drzwiami, więc zdobyła faceta. Przystojny, inteligentny, skromny, dowcipny. Bardzo wierzący i porządny. Trafiła jak mało która kobieta. Nie miał wielkiego doświadczenia z kobietami. Ślub, dzieci, jedno, drugie, trzecie. Praca za granicą. On dbał o nią, o dzieci. Mężczyzna złoty, o którym marzy mnóstwo kobiet. Wierny, przyjaciel, wysportowany. Ona go zostawiła. Odeszła do dużo starszego obcokrajowca. Przecierpiał to bardzo. Ze względu na złożone ślubowanie przed ołtarzem nie związał się z nikim innym. Uważa, że słowo dane przed Bogiem zobowiązuje do czegoś. Poświęca się pracy oraz dzieciom. Za nią się modli. Ona po owym obcokrajowcu wchodziła w rozmaite związki jeszcze. Zmienia je często. Za każdym razem ciągnąc w to wszystko dzieci, jako, że jej sąd przyznał opiekę.
**
Karolina. Wychowywała się bez ojca, który był alkoholikiem. Próbowała szukać miłości w ramionach wielu mężczyzn. W końcu dziecko. Bez alimentów od ojca, ponieważ do końca nie była pewna kto jest ojcem. Przynajmniej tak mówiła. Jakiś jej dawny kochanek przyjeżdża w dzień przed swoim ślubem, aby jeszcze raz uprawiać z nią seks. Nie ma z sobą prezerwatywy. Nici więc z seksu. Jej próby związków kończyły się niepowodzeniem. Mieszka z synem.
**
Anna. Kobieta o wybitnej inteligencji. Urodzie również. Jej rodzice byli alkoholikami. Ona musiała o wszystko dbać i opiekować się rodzicami, a nie na odwrót. Pomimo tego udało jej się skończyć studia, zawsze być kulturalną, miłą osobą. Wchodziła w różne związki, przeważnie bardzo burzliwe i burzliwie się kończące. Zmieniała prace, choć ze swym intelektem mogłaby pewnie być na czele jakiejś katedry czy zakłady na uniwersytecie. Rodzice zmarli, w krótkim odstępie czasu. Anna po ich śmierci weszła w związek z dużo starszym od siebie mężczyzną. Był dla niej bardzo miły, mówił same miłe rzeczy.
**
Daria. Szczerze, to nie grzeszyła urodą, ze względu także na pewne defekty. Nie miało to oczywiście znaczenia dla zdobywania przez nią wykształcenia, czerpania radości z kontaktów towarzyskich. Ale bardzo też ograniczało wybór partnera. Osobiście, to wiele lat temu nawet usiłowała umówić się ze mną, ale grzecznie odmówiłem. Potrafiła wejść oknem, jak wyrzucono ją drzwiami, więc zdobyła faceta. Przystojny, inteligentny, skromny, dowcipny. Bardzo wierzący i porządny. Trafiła jak mało która kobieta. Nie miał wielkiego doświadczenia z kobietami. Ślub, dzieci, jedno, drugie, trzecie. Praca za granicą. On dbał o nią, o dzieci. Mężczyzna złoty, o którym marzy mnóstwo kobiet. Wierny, przyjaciel, wysportowany. Ona go zostawiła. Odeszła do dużo starszego obcokrajowca. Przecierpiał to bardzo. Ze względu na złożone ślubowanie przed ołtarzem nie związał się z nikim innym. Uważa, że słowo dane przed Bogiem zobowiązuje do czegoś. Poświęca się pracy oraz dzieciom. Za nią się modli. Ona po owym obcokrajowcu wchodziła w rozmaite związki jeszcze. Zmienia je często. Za każdym razem ciągnąc w to wszystko dzieci, jako, że jej sąd przyznał opiekę.
**
Karolina. Wychowywała się bez ojca, który był alkoholikiem. Próbowała szukać miłości w ramionach wielu mężczyzn. W końcu dziecko. Bez alimentów od ojca, ponieważ do końca nie była pewna kto jest ojcem. Przynajmniej tak mówiła. Jakiś jej dawny kochanek przyjeżdża w dzień przed swoim ślubem, aby jeszcze raz uprawiać z nią seks. Nie ma z sobą prezerwatywy. Nici więc z seksu. Jej próby związków kończyły się niepowodzeniem. Mieszka z synem.
**
Anna. Kobieta o wybitnej inteligencji. Urodzie również. Jej rodzice byli alkoholikami. Ona musiała o wszystko dbać i opiekować się rodzicami, a nie na odwrót. Pomimo tego udało jej się skończyć studia, zawsze być kulturalną, miłą osobą. Wchodziła w różne związki, przeważnie bardzo burzliwe i burzliwie się kończące. Zmieniała prace, choć ze swym intelektem mogłaby pewnie być na czele jakiejś katedry czy zakłady na uniwersytecie. Rodzice zmarli, w krótkim odstępie czasu. Anna po ich śmierci weszła w związek z dużo starszym od siebie mężczyzną. Był dla niej bardzo miły, mówił same miłe rzeczy.
**
Co łączy te wszystkie historie?
* Imiona zmienione
Komentarze
Prześlij komentarz