Opisy przyrody kiedyś mniej mnie pociągały. Bardziej skupiałem się na opisach emocji i stanów wewnętrznych oraz działań bohaterów. Dziś doceniam takie spostrzeżenia, które każdy widział, ale nie każdy potrafi tak opisać. Oczywiście, to zacne podkreślenie tego, na czym spoczywa cała powieść i naturalności głównej bohaterki.
Komentarze
Prześlij komentarz